wiesia9 2014-10-18
No właśnie, też miałam takie skojarzenie: rozkoszny ten piąteczek. Wróciłabym do łóżka, żeby się ułożyć koło takiego cieplutkiego zaproszenia... :-) Nazwałabym to czytaniem książki :-)
spoko44 2014-10-18
a po piąteczku sobotunia ,,,,niedzielunia ,,,,o nastepnym już nie wspomnę ,żeby nie psuc humoru...