Teraz zejście idzie bokiem - jeszcze 2 lata temu szło prosto w morze, ale nie ma jak -> szerokość plaży to niecałe 2 metry (!)
Po tym, co zrobiło morze, ukazując "drewniany klif" przez ściągnięcie kilkumetrowej warstwy piasku - nie ma chyba wątpliwości, po co to wszystko :)