Ale nie artysty malarza Władysława Podkowińskiego.
:-P
A przy okazji odrobina "klasyki" z PPB.
https://youtu.be/V04Klpb2h_w
I na tym fragmencie kończę serię "rzeźbiarską"
&
"Kocha się"małżeństwo, gdy nagle rozlega się głośne pukanie do drzwi.
Przerażona kobieta krzyczy
- To mój mąż!
Mężczyzna szybko wskakuje pod łóżko.
Po pewnym czasie wychodzi spod niego, siada na skraju, ociera pot z czoła i mówi:
- Widzisz, oboje mamy zszargane nerwy...
Udanego weekendu.
I koniecznie bez zszarganych "nerwów".....:-D
awangar 2018-12-07
Bardzo ciekawie kończysz ten cykl.
Dzieło malarskie ma nieco inny odbiór..:-)
Weekend na wesoło...:-)))
Dziękuję i wzajemnie...:-D