2--> 4
Poświęcona przez księdza arcybiskupa Andrzeja Dzięgę stępka powinna być godnie w Szczecinie wyeksponowana, a nie oddana na złom.
Może przed katedrą, może przed Kurią Biskupią?
Nie wolno profanować poświęconego przez samego arcybiskupa obiektu.
Stępka ta mogła w przyszłości stać się relikwią.
Co prawda trzeciego stopnia. ale relikwią.
Czy ktoś potrafi mi odpowiedzieć na pytanie?
Czy poświęcone kłamstwo , (a wtedy już wiadomo było,że nie ma planu jednostki,własnego zespołu konstrukcyjnego, potrzebnej załogi stoczni, zasobów finansowych, ) jakim od początku okazała się ta stępka-nosi dalej znamiona błogosławionej przez to poświęcenie?
Mam wiele tego typu pytań, na które jednoznacznie dwóch kapłanów nie potrafiło mi odpowiedzieć.
Usłyszałem,że poświęcenie i wypowiedziana formuła -a więc i tekst jaki wypowiada podczas pokropku kapłan, ma wpływ na dalsze losy osoby/obiektu święconego.
Copyright 2900@ maska33
tebojan 2022-06-27
W XXI wieku bez "pokropku" się nic nie może obejść.
Ma się rozumieć że za godziwą zapłatę.
Śmieszne to a zarazem żałosne.
halka 2022-06-29
Trudno się dziwić takim widokom, bo przecież władzę w Polsce objęli ludzie wylansowani w głównej mierze przez Kościół.
wigor12 2022-06-29
Z nieba leje, a biskup jeszcze dolał, może to jest przyczyna niepowodzenia tego kropienia, woda święcona stała się w tym deszczu homeopatyczna:))