Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Mój dzisiejszy felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno negatywne znamiona.

1) Przypomnę, że to Sejm uczcił 15 września 2020 roku 75. rocznicę powstania Narodowych Sił Zbrojnych.
Jak podkreślono w przyjętej uchwale, żołnierze tej formacji "walczyli o niepodległość Rzeczypospolitej zarówno z okupantem niemieckim, jak i sowieckim" i "nigdy nie pogodzili się z podbojem Polski przez Związek Sowiecki i narzuceniem jej komunistycznej władzy".

Zbigniew Gryglas - ówczesny poseł, w latach 2019–2021 podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych, dziś w składzie rady nadzorczej Polskiej Grupy Energetycznej - występując wówczas z mównicy sejmowej, miał naciągniętą na ramię biało-czerwoną opaskę Narodowych Sił Zbrojnych.

2 ) Od wielu, wielu lat, w naszym demokratycznym państwie powstały i rozwijają się organizacje i ruchy o zabarwieniu narodowo-faszystowskim.
To widoczne pokłosie prowadzonej polityki historycznej przez najważniejsze osoby i organa naszego państwa.

Prezydent i premier wykonują co raz symboliczne, ale niezrozumiałe ruchy, które całkowicie przewracają poukładany własnymi doświadczeniami świat w głowach obywateli naszego państwa.

Zwłaszcza Tych, co sami odczuli zimny oddech zbrodniarzy z czasów wojny i powojnia.
I pamiętają.

Dlaczego rządzący na to zezwalają?

Dlaczego, dlaczego.

Bo faszyści od Bąkiewicza i pogrobowcy Dmowskiego oraz instytuty jego imienia dostają od państwa PiS niezwykle sute dotacje.

Np pan Bąkiewicz- aż 5 milionów zł.

Bo przez zburzoną przez hitlerowców stolicę idą 11 listopada wielotysięczne" narodowe" marsze.

Bo leje się błoto z internetu i z antysemickich broszurek, z krucht i stadionów.

Bo władza publiczna nic z tym nie robi, szczuje i wydobywa z ludzi wszystko, co najgorsze, a ksiądz na to kropi wodą święconą.

Bo na grobie Eligiusza Niewiadomskiego, mordercy prezydenta Gabriela Narutowicza, płoną znicze i leżą świeże kwiaty…

Można tak jeszcze długo.

Jako domorosły historyk przypomnę, że Brygada Świętokrzyska NSZ – to właśnie ten oddział zbrojny, tejże części Narodowych Sił Zbrojnych, który nie podporządkował się rozkazowi scalenia z Armią Krajową, potępiony w oficjalnych dokumentach dowództwa AK, oraz rządu londyńskiego , działający w okresie od połowy sierpnia 1944 do połowy sierpnia 1945.
Utworzona decyzją Rady Politycznej NSZ-Zachód w dniu 10 sierpnia 1944.

Oficerem do zadań specjalnych tejże Brygady został wtedy Hubert Jura, pseudonim „Tom”, działający wówczas w Częstochowie w porozumieniu z tamtejszym Gestapo .

To właśnie Hubert Jura pomagał szefowi wydziału II KG NSZ „Olesiowi” przeprowadzać zmiany we władzach NSZ , likwidując fizycznie (inaczej -mordując)przeciwników marszu brygady na zachód w porozumieniu z Niemcami, oraz likwidował dziesiątki członków AL i PPR.

Wielki "patriota?"

To jemu też te kwiaty składał w Monachium premier polskiego rządu?

Załatwił on dozbrojenie brygady przez Niemców i popierał jej dalszą egzystencję po drugiej stronie frontu-po stronie hitlerowców.

Niemcy zapewnili Polakom aprowizację, zakwaterowanie oraz leczenie chorych i rannych w swoich szpitalach.

W sztabie Brygady znajdował się były szef Gestapo dystryktu Radom, Haupsturmführer Paul Fuchs, posiadający od jesieni 1944 stały kontakt z brygadą, za pośrednictwem Huberta Jury.

To jemu też te kwiaty składał w Monachium premier polskiego rządu?

Załatwił on dozbrojenie brygady przez Niemców i popierał jej liczebny rozwój.

Został on oficerem łącznikowym brygady w kontaktach z hitlerowcami.

Brygada ruszyła przez Sudety na obszar Protektoratu Czech i Moraw, który osiągnęła 20 lutego, mijając takie miejscowości, jak Stary Lisieniec, Petersdorf, Chotevice.

7 lutego w ośrodku RSHA (Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy) rozpoczęło się ich szkolenie, które ze strony NSZ prowadził por. Stefan Celichowski, ps. „Skalski”, pod nadzorem H. Jury, czyli faktycznie Niemców, zaś ze strony niemieckiej oficerowie RSHA.

Szkolono skoczków, dywersantów i radiotelegrafistów w dwóch ośrodkach RSHA.

To oni mieli zostać przerzuceni do wstającego z ruin państwa polskiego by czekać na III wojnę światową i jak to pisała prasa partyjna PRL-na generała Andersa, na białym koniu.

To im też te kwiaty składał w Monachium premier polskiego rządu?

Przypomnę, że w lutym 2018 roku słowami wypowiedzianymi w Monachium – o „żydowskich sprawcach" – to premier Morawiecki ( na kolejnej fotografii składa kwiaty na grobach żołnierzy Brygady Świętokrzyskiej) doprowadził do ochłodzenia w relacjach polsko-izraelskich, polsko amerykańskich, a treści jawnie antysemickie, dolewające oliwy do ognia, pojawiały się regularnie na antenie TVP.

Przypomnę, że kierował nią wtedy.... Jacek Kurski.

Zacząłem się zastanawiać, jak ówczesny prezes TVP mógł na to pozwalać, sam przecież z korzeniami Dawidowymi.

Takim postępowaniem premier Morawiecki doprowadził wtedy do serii artykułów w mediach niemieckich i światowych omawiających "bohaterską współpracę" tej formacji z faszystami na terenie Polski.
Było to kolejne po ustawie o IPN (ostry protest ambasady USA w Polsce ) oraz kongresmenów amerykańskich podjęcie tematu, zamykającego usta historykom inaczej oceniających tę formację..

3) A teraz dzisiejsza, świąteczna refleksja domorosłego historyka nad skutkami polityki historycznej, prowadzonej przez najważniejsze osoby państwa.
Na początek przypomnę, że to prezydent Andrzej Duda odmówił patronatu obchodom rocznicy rzezi wołyńskiej w lipcu 2017 roku.
Ksiądz Isakowicz-Zaleski opublikował onegdaj w mediach ów list z decyzją odmowną.
Duchowny zauważył, że list był datowany na 7 czerwca 2017 roku, jednak podkreślił, że do organizatorów ogólnopolskich obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa Obywateli Polskich na Kresach II RP, "niespodziewanie"dotarł ze znacznym opóźnieniem.
Czemu?
Ksiądz podkreślił również wyraźną , oschłą formę odmowy na ten list, podpisaną przez Andrzeja Dudę.

Zabrakło też przedstawiciela Kancelarii Prezydenckiej na poświęconej tej tragedii konferencji, w Muzeum Niepodległości, w Warszawie.

Czyżby Panu Prezydentowi nie było po drodze ani z rodzinami ofiar UPA i SS Galizien, ani z organizacjami kresowymi, patriotycznymi i niepodległościowymi, które nakładem pracy społecznej przygotowały owe uroczystości?

Czy swoim postępowaniem chciał pokazać, że odnajduje się po ciemnej stronie mocy?

Czy miotał się w tej uprawianej na grobach polityce historycznej, prowadzonej od lat przez PiS, a sterowanej wybiórczo przez historyków IPN ?
Faktem jest, że prezydent Andrzej Duda odmówił objęcia patronatem honorowym ogólnopolskich obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa Obywateli Polskich na Kresach II RP.

4) Jedna z wtedy komentujących ten fakt uczestniczek tejże uroczystości opublikowała w mediach społecznościowych taki list:

"Może jakoś zasypać kancelarię tego pana ( Prezydent Polski to zaszczytne stanowisko, on swoimi działaniami na takie miano nie zasługuje), „serdecznymi podziękowaniami” i bardzo kulturalnie napisać :

Szanowny Panie Prezydencie Duda,

Bardzo dziękujemy za wsparcie, uczestnictwo i objęcie patronatem „ogólnopolskich obchodów "Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa Obywateli Polskich na Kresach II RP”

To było dla całego naszego narodu bardzo ważne, że najważniejsza osoba w państwie zdecydowała się w końcu uczcić pamięć brutalnie zamordowanych rodaków.
Z poważaniem- Naród.

PS. Szanowny Panie Prezydencie, taki list chciałabym napisać, ale zapomniałam, że Pana Prezydenta zamordowani rodacy nie interesują.

Pan Prezydent woli podawać rękę tym, którzy czczą ich oprawców.

Ciąg dalszy poniżej.

maska33

maska33 2022-11-11

Szkoda, że Prezydent Polski obejmuje swoim patronatem i zaszczyca swoja obecnością obchody ku czci zamordowanych (jeszcze nie wiadomo dokładnie przez kogo, bo zakazano prac nad tym) obywateli Polski narodowości żydowskiej, a nad brutalnie zamordowanymi rodakami, których kości nie pozwalają znaleźć i pochować ci, z którymi Pan Prezydent i jego najbliższe otoczenie się spotykają, nawet się nie pochyli.
Wstyd Panie Prezydencie.
Niestety wyrazów szacunku nie mogę napisać.
Bo na szacunek ludzie „zarabiają” swoją postawą.
Pańska postawa ponoć "prezydenta wszystkich Polaków" na szacunek nie zasługuje.
Mam nadzieje, że nasz kraj przez tak wielu niszczony, doczeka się w końcu nie tylko prezydenta- ale męża stanu.
Kogoś, dla kogo dobro Polski będzie najważniejsze".
Ciąg dalszy poniżej.

maska33

maska33 2022-11-11

3) Na zakończenie należy się Wam i Nam także dobra wiadomość , z okazji dzisiejszego Święta Niepodległości.
Dotyczy to tylko jednego regionu Polski-ale zawsze coś.....
Otóż przeglądając regionalne media dowiedziałem się, że Biskup Legnicki, Andrzej Siemieniewski, na podstawie kanonu 87 Kodeksu Prawa Kanonicznego, udzielił wszystkim wiernym przebywającym na terenie diecezji legnickiej dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w piątek, 11 listopada 2022 roku.
Wiernych korzystających z dyspensy zachęca za to do podjęcia dzieł miłosierdzia (wpłat jałmużny) bądź "innych czynów pokutnych" - czytam w komunikacie Diecezji Legnickiej.
Wpłacajcie i pokutujcie więc w państwowe Święto Niepodległości.
Dokończenie poniżej.

maska33

maska33 2022-11-11

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję na swój sposób za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się opisem z Wami.
Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie wydawnictwa.

Copyright 3421 @ maska33

maska33

maska33 2022-11-11

Teraz mogę zacząć świętować to, co najważniejsze dla mnie i obywateli mojego państwa:

Rocznicę uzyskania niepodległości.

kedil

kedil 2022-11-11

to z onet-u
" Nie byłoby wolnej Polski, gdyby nie ten niesamowity zbieg okoliczności. Rzadko kiedy wojna kończy się tak, że przegrywają ją dwie strony konfliktu. A wówczas po dwóch stronach konfliktu byli nasi zaborcy, którzy przegrali na różnych frontach, a ich państwa się rozsypały — mówią Onetowi historycy, przypominając, jak w 1918 r. Polska odzyskała niepodległość po 123 latach zaborów. 11 listopada obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości. Eksperci zwracają uwagę na kilka związanych z tą datą ciekawostek.
Przez pierwsze dni Józef Piłsudski zarządzał odradzającą się Polską ze swojego łóżka. Jest bardzo prawdopodobne, że marszałek miał wówczas pierwsze objawy hiszpanki, bardzo groźnej choroby zakaźnej"
cd w internecie.
a moje pod następną fotką .

mpmp13

mpmp13 2022-11-11

11 listopada od kilku lat kojarzy mi się z rujnowaniem stolicy , hukiem rac ,ogniem i dymami . Będę świętować z wnuczkami . Opowiem im jakie to czasy były kiedy nie można było używać języka Ojczystego . Nie włączę telewizora ,niech nie oglądają tej farsy . Dyspensę to ja mam już z racji wieku , zalecanych diet i braku kasy .Miłego Świętowania , każdy z nas po swojemu .

pit69

pit69 2022-11-11

Znowu zadyma będzie.....Bąkiewicze niech się za robotę wezmą....pozdrawiam:)

maska33

maska33 2022-11-11

Przełom?

2 listopada Polska uzyskała od Ukrainy pierwszą od dekad zgodę na prace poszukiwawcze i ekshumacyjne z udziałem polskich specjalistów na jej terytorium.
Eksperci będą szukać mogił Polaków zamordowanych przez Ukraińską Powstańczą Armię w 1945 roku.
Na początek jest zgoda na prace archeologiczno-poszukiwawcze mogił Polaków zamordowanych przez oddział UPA w lutym 1945 roku w miejscowości Puźniki na Podolu. Szacuje się, że w wyniku nocnego napadu Ukraińców na polską wieś zginęło od 70 do 100 osób.

pofi49

pofi49 2022-11-11

Witam,dziękuję za ciekawy komentarz.Miłego świętowania życzę.

tebojan

tebojan 2022-11-12

Tak rodził się faszyzm.

dodaj komentarz

kolejne >