Przy samym morzu, albo sobie siedzisz na huśtaweczkach, albo kupujesz drinka i się opalasz na miękim łóżeczku :P
Playa del Carmen, Meksyk 03.2009.
gauryy 2009-06-04
To ja poprosze dobrego drinka i troche sie poopalam:-)
gauryy 2009-06-04
Moze byc `Sex on the Beach` ;-)
hondza 2009-06-04
udanego i spokojnego czwartku zyczy aga z synkiem :)
arwen73 2009-06-04
to ja sie pobujam tam przy drineczku
arroni 2009-06-09
jak wygram kiedys w totka to sie wybiore tam :) i garnkowiczom tez zafunduje....po drinku :D nie no zartuje:P ale by sie balowalo napewno :)