Na wielkim ogrodzonym placu i utwardzonym tłuczniem docierają uczestnicy rajdu. I choć oficjany start jest dopiero jutro to i tak jest co robić, trzeba przejść przez komisję kwalifikacyjną, dostać nr startowy i GPS oraz mapy. Poza tym spotykamy to znajomych, uczestników z poprzednich lat. Witamy się z nimi serdecznie i oni też tak się do nas odnoszą. Narodowość nie ma znaczenia. Jest fajnie. :)
babcia1 2016-06-11
jak wre budowa proszę!!ile bloków naraz się buduje!!
maria57 2016-06-11
gdyby nie ta głupia polityka i ludzie którzy uparli się, żeby ją tworzyć,
jaki ten świat byłby piękny
i wojen by nie było
a wszyscy ludzie szczęśliwi
henry 2016-06-14
mysle, ze to wspaniała sprawa..... taki wielonarodowy rajd... to jak wyprawy w Himalaje...... liczy się współpraca a nie waśnie miedzynarodowe...