Oby nam nie zgasło (tak szybko)
sturm 2007-11-22
zupełnie inaczej wygląda Warszawa tu niż na innych fotkach.. jak jakieś miasto zagubione (w niestety mrocznym) lesie..
a słonko na szczęście dziennie wstaje i chyba nie ma zamiaru zmienić nawyków.. za to wieczorem może być ciepło świecąca się świeczka.. lub osoba o uśmiechu promienniejszym niż słonko :)
tufitka 2007-11-22
Warszawa, jak kobieta - zmienną jest. To za każdym razem wygląda inaczej.
Jeszcze może ogrzać ogien z kominka (jak ktoś go ma) lub kaloryfer (ale to ostateczność - choć bardzo potrzebny i przydatny) hihihihi
sturm 2007-11-23
kominka nie mam, a kaloryfer na prąd więc mało kaloryferowy :)
ale jeśli panna Tufitka ma lepszy kaloryfer, a może nawet kominek, się możemy podzielić ;)
tufitka 2007-11-23
kominka niestety nie mam (a szkoda) bo lubię zapatrzeć się w ogień i obserwować jak tańczy po drwach i lubię czasem pogrzebać sobie w popielniku.
kaloryfer mam, ale czy lepszy? Taki z tych nowszych (niedawno nam wymieniali) na pewno lepszy od tego co miałam wcześniej.
Ale mogę się podzielić tym co mam, czemu nie....
andrzej65 2007-11-23
śliczne niebo:)