Pomnik przyrody w Parku Szczytnickim, poświęcony pamięci księdza Jana Dzierżona, śląskiego pszczelarza-naukowca .
Dąb jest połatany, bardzo już zniszczony a w korze widać właśnie to, ślady działalności kozioroga dębosza. Podobno jak się w dziurę dmuchnie dymem , to on pokaże się w innej.
Nie próbowałam, on jest pod ochroną.
On chroniony a szkodzi dębowi pomnikowemu, też chronionemu. I nic się nie da zrobić.
https://www.corneco.pl/kozior%C3%B3g-d%C4%99bosz-wyst%C4%99powanie,-zagro%C5%BCenia,-%C5%BCerowanie.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Dzier%C5%BCon
wojci65 2020-07-24
Nic nie rozumiem: raz piszą że występuje powszechnie, a za chwilę, że jest chroniony ze względu na rzadkość występowania.
Ja tam wolał bym chronić dęby,może jednak dmuchnij tym dymem, co dla ciebie nie trudne!
halka 2020-07-25
Aby uratować drzewo,które jest pomnikiem przyrody,powinni wykurzyć owada szkodnika.
jairena 2020-07-25
- zróbmy zadymę!
orioli 2020-07-25
Z tą ochroną to chyba nie do końca prawda. Wczoraj skamieniałam, widząc wykoszone dwa pasy roślin, w tym rosiczek, wzdłuż ścieżki w ścisłym rezerwacie.
Re: motylki, ważki i niestety osy przelatują bez problemów. Instynkt łowcy u Jagi działa z turbo doładowaniem i nie liczę na wyhamowanie, stąd między innymi siatka wokół tarasu. Jeśli coś się przedostanie na własne ryzyko, trudno.