Jesień
Przyszła jak co roku
z kasztanów łoskotem
i maluje wokół drzewa
purpurą i złotem.
Niesie pęki jarzębiny
rozrzuca żołędzie
złoto purpurowe liście
są dosłownie wszędzie.
Czasem z wiatrem zawiruje
deszcz skrapia jej włosy
niesie astry chryzantemy
i poranne rosy.
Smaga deszczem wieje wiatrem
i rozrzuca liście
i maluje w gamie tęczy
wszystko zamaszyście.
A robi to tak dostojnie
że aż serce ściska
a szczególnie na polanach
leśne wrzosowiska.
Kiedy staniesz przed tym lasem
to jak przed ołtarzem
widzę wtedy że najlepszym
jest jesień malarzem.
eewaa55 2011-09-27
i słowo się rzekło...
...witam Cię Marysiu...dziękuję za odwiedzinki...miłego dnia:))))
dana02 2011-09-27
Słyszę szepty spadających liści. Moje marzenia przenikają w konarach drzew.
Powietrze przepełnione zapachem ziemi...
Jesień maluje nam tęczowe obrazy,
a ja czekam...
Czekam aż liście spadną, a moje marzenia spełnią się...
Spełnienia marzeń i cudownego wtorku Ci życzę:)
(komentarze wyłączone)