henry 2012-11-09
takie ostatnio sie oswojone zrobiły, ze az boje sie okno otwierać - jak narazie pukaja dzióbkami w okno. Dziwne, bo w karmniku maja juz jedzonko i pełno w ogrodzie!
jedre65 2012-11-09
Nie dobrze! Nie powinno tak być, tym bardziej, że nawet mrozu nie ma, nie wspomnę o głębokim śniegu.
Do mnie nie pukają, bo nie dokarmiam a na ptaki dalej chodzę nad Wisłę i co najwyżej coś sypnę by się zbliżyły w bliżej ustalone miejsce, ale muszę długo czekać. Zresztą, tylko raz tak zrobiłem, no może jutro się skuszę, ale nie namawiam na dokarmianie, tym bardziej teraz!!
Pozdrawiam serdecznie
ewwwa 2012-11-09
Kocham te maleństwa za ich wygląd,za bezpłatne koncerty jakie nam dają,są takie śliczne.....a gdy podpatruję je u Ciebie w galerii sama buzia sie uśmiecha ;)
Ta wyjątkowo przypatruje sie Tobie i zastanawia się....Czy ja go już czasem nie widziałam ?? :))
Pozdrawiam z daleka Jędruś :)
henry 2012-11-10
re - w karmniku leżały ziarna od zeszłej zimy...nie zjadły. Generalnie buszują w liściach, wyjadając nasionka, albo na krzewach zjadając różniste jagody, owoce. Podjadają orzechy, które spadają z dzióbków wron i rozbijają się o kamienie. Podpijają także wodę z naczynia dla kotów.