Jak cię widzą,wtedy ...pracuj.

Jak cię widzą,wtedy ...pracuj.

Mój felietooon:
Tak wiem,istota tego znanego przysłowia tak jak i jego druga część (zmieniona przeze mnie) ,nie oddaje istoty i głębi tematu jaki dziś podejmuję,ale rysuje nieco drogę tego ,co chcę dziś Wam przekazać..

Niedawno dwukrotnie wspomniałem,że przyczyną wielu zawirowań i kłopotów w pojmowaniu istoty każdego sporu, a tym bardziej istoty sporu politycznego w naszym państwie jest stan wiedzy ,a więc nie każdemu dana umiejętność korzystania z źródeł pisanych,znajomości historii,oraz umiejętność przez decydentów tak jak przez większość z Nas formułowania jasnych przekazów drugiej stronie podczas jakiegokolwiek dialogu.A ostatnio już samego monologu,bo o dialogu od dawna nie ma mowy..
Dlatego bardzo często apeluję pod moimi fotografiami i tekstem dnia-czytajcie,czytajcie.
Najlepiej z kilku różnych źródeł.
Coraz więcej naszych obywateli nie czyta książek,ale większość wiedzę swą czerpie z mediów,zwłaszcza z telewizyjnych programów informacyjnych i internetu.
Obraz ważnej informacji z podanym komentarzem przyjmowany jest i przyswajany bezkrytycznie przez przeciętnego,zabieganego,nie mającego nawyku lub czasu do sięgania innych źródeł- obywatela.Nie zmusza jednak (tenże przekazywany obraz) jak powinien, w ramach tego typu klasycznych programach do odbioru informacji o ważnych zdarzeniach do stosownej jego analizy i pewnego czasu na ugruntowanie swojej własnej oceny i swojego zdania.Nieco to wszystko generalizuję,ale myśl jest chyba zrozumiała.Wielu z nas ale coraz więcej z kolejnych po nas pokoleń,od czasów transformacji 1989 roku,a zwłaszcza dwóch reform szkolnictwa (Handke,Zalewska)....nie umie,nie chce,nie widzi sensu w korzystaniu z wiedzy tych,co potrafili zbudować,a nie burzyć (Herbert)..Ponad 48% nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem otrzymanego dokumentu,chociaż uważam też,że treść niektórych dokumentów też jest redagowana przez takich samych (ebe) jak niektórzy czytający.
Wracając do mediów:nie ma podawania informacji ,suchych faktów tylko najczęściej zza kadru wprowadzane są komentarze i głosy (bez twarzy) zdecydowanych zwolenników jednej opcji,czyli podana jest na tacy teza jaką powinniśmy przyjąć, jako głosu (niby neutralnego-obcego), ale fakultatywnie - akurat obowiązującego,czyli tego właściwego.
A po kilku latach takiego działania,słuchacz z radością przyjmie już od każdego "przysłowiową miskę ryżu" w każdej życia postaci.

Teraz o fotografii.
Fotkę popełniłem w 2019 roku z krzyżówki wydawnictwa Technopol Częstochowa.
Jak widać jest to materiał do oskarżenia autora(wydawnictwo) o przestępstwo przeciwko(etc) i IPN miałby materiał do takich samych rozważań jak do niektórych filmów zza miedzy. Ale tego nie zrobił i nie zrobi.
Bo autor hasła wsadził tam to,co się dowiedział ,zapewne jak pani Marszałek Sejmu(co poniżej) i rzucił w "eter"za pomocą tejże krzyżówki.
Bez żadnego trybu ale też i bez złych intencji.
Można?
Można.
Teraz ja z źródeł:

Otóż kilka dni temu trzymałem prywatną wiadomość od osoby,która zapewne jest/była pedagogiem akademickim.W niej gorzki komentarz odnośnie treści podręczników historii ,ich treści od transformacji w 1989 roku i jej wpływu na stan wiedzy przyszłych studentów a w konsekwencji naszego przyszłego społeczeństwa.
Poruszony Jej gorzką opinią potrudziłem się sięgnąć do wywiadów niektórych dziś znanych polityków.
Nie szukam żadnych sensacji,ale na potwierdzenie moich powyższych słów zacytuje wypowiedzi czołowych dziś polityków obu opcji.
O czym one świadczą-osądźcie sami.
To im,z ich wiedzą popartą nietuzinkowym przecież wykształceniem "oddajemy" stery naszego państwa czy parlamentu.
Jednak chcę wierzyć,że to była tylko jednostkowa reakcja na dociekliwe pytanie jakiegoś fana historii Polski.
Bo trudno przyznać się do niewiedzy,ale można odpowiedzieć w inny sposób,nie powodujący takich reperkusji ;-P
Lub delikatnie przyznać się,do niepamięci.
Ale to nie wchodziło wtedy w rachubę,

1)Dariusz Joński dziś senator(Koalicja Obywatelska-Inicjatywa Polska- niegdyś SLD,Lewica). Absolwent ekonomii na Politechnice Łódzkiej. Ukończył podyplomowe studium prawa i administracji na Uniwersytecie Łódzkim:

"Powstanie Warszawskie wybuchło w 1988 roku".

2)Elżbieta Witek – polska polityk i nauczycielka, z wykształcenia historyk.. Od 2019 marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej:

" Henryk Zieliński umożliwił mi dostęp do prohibitów i z zapartym tchem siedziałam w bibliotece i czytałam. To były przedwojenne gazety i książki historyczne z okresu międzywojennego. Stamtąd czerpałam wiedzę o Katyniu czy układzie Ribbentrop-Mołotow".

Taka to moja odpowiedź.Nie oceniam.Pokazuję,jak jest.
Ja zapamiętałem w kontekście do powyższych cytatów wyjątkowo głębokie zobowiązanie lidera jednej z partii,że czas odrzucić dotychczasowe elity,a forsować swoje,nowe nasze,"najszejsze".
To taka idea,trzeba przyznać i dziękować,że bezkrwawa,która ma na celu wyeliminować ludzi wykształconych,pewnie roczników 50-60-tych (a więc takich jak ów lider),których nie można kupić ideą ani apanażami.A przecież można pozyskać klarowną,uczciwą polityką propaństwową.Tak jak to usiłowali i robili twórcy całkiem nowego państwa tuż po I i po II wojnie światowej.
Z tyłu głowy mam straszny los profesorów Lwowskich (w tym los Boya-Żeleńskiego)czy też tragiczny koniec elity miasta Krakowa po spotkaniu z Hansem Frankiem,(wkrótce po jego przybyciu do Krakowa nastąpiło głośne aresztowanie profesorów uczelni krakowskich (6 listopada 1939 roku).
Nie porównuję "broń Boże" metod,tylko samą ideę.

Dla zainteresowanych kilka informacji o obozie w Berezie Kartuskiej.
Obóz w Berezie Kartuskiej powstał 12 lipca 1934 roku na mocy rozporządzenia prezydenta Ignacego Mościckiego z 17 czerwca 1934 roku.
Obóz funkcjonował poza ramami obowiązującego dotąd systemu karnego. Ludzie trafiali do niego nie na mocy wyroku sądu, lecz na podstawie (uwaga!)decyzji administracyjnej. Zakładano, że osadzeni powinni przebywać w Berezie Kartuskiej maksymalnie trzy miesiące, ale zdarzało się, że przetrzymywano ich znacznie dłużej.Lądowali tam głównie przeciwnicy polityczni władz sanacyjnych (członkowie partii prawicowych, komuniści czy ukraińscy nacjonaliści). Z czasem do obozu zaczęto kierować również pospolitych przestępców.
Do wybuchu wojny przez Berezę Kartuską przewinęły się około trzy tysiące osób.
Nigdy jednak nie był obozem zagłady-jak zapewne sugerował autor hasła krzyżówki.
W zależności od źródeł,mówi się o 11-13 ofiarach.
https://youtu.be/ci99r56DTF8

Czytajcie,czytajcie.

Dobrego dnia.

Informacja bez komentarza:
Dziś w poznańskim Antoninku,wokół zakładów Volkswagena trwa protest zagrożonych planowanym zwolnieniem jego pracowników.
Do końca 2021 z załoga poznańskiej fabryki Volkswagen ma zostać zredukowana o 750 osób. A pracę już straciło ok. 260 pracowników zatrudnionych przez agencję pracy tymczasowej.
W czasie marszu wokół zakładu śpiewali oni znaną pieść włoską "Bella ciao".
Ta piosenka powstała dzięki włoskim antyfaszystom którzy sprzeciwili się reżimowi Mussoliniego w czasach II wojny światowej.
W linku dwie wersje:polska i włoska.
https://youtu.be/OSw5yqbMWFA
https://youtu.be/wZvKlJLC3qc

lucilla

lucilla 2020-06-03

nooo jestem pod wrażeniem wiadomości o Berezie Kartuskiej !!

halka

halka 2020-06-03

Jesteś oczytanym i bystrym obserwatorem codziennego życia ... chylę czoła. Bardzo mi się podobają Twoje teksty,ale uwierz mi - nie wszyscy je w garnku czytają. A twierdzę to w opraciu o zamieszczane komentarze,
które zupełnie odbiegają od opisu pod fotką.
Wracając do czytania,masz rację,.... obecnie mało kto czyta. A przecież o rozwoju cywilizacyjnym Polski decyduje edukacja i wychowanie obecnego i kolejnych młodych pokoleń Polaków. "Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie” – powiadał kiedyś Jan Zamoyski. Ale czy obecnie Ktoś o to dba....przecież durnym narodem rządzi się łatwiej.
Pozdrawiam serdecznie.

maska33

maska33 2020-06-03

Wiem,zdaję sobie sprawę z tego,że mało kto czyta moje teksty.I nawet cieszę się,że w moja galerię omijają tzw "ciumkania ".
Zdarza się czasem,że jakiś dyskutant próbuje wciągnąć mnie w dwuznaczne oceny i sprowokować do zablokowania,ale dopóki nie polemizuje z innymi komentującymi i nie obraża mnie i innych,nie jest blokowany.
Za to ma szansę zmierzyć się tu nie z krytyką,tylko z opisem tego,jak jest,faktem,który potrafię obronić.
Jak dotąd się to nie zdarzyło,więc cieszę się,że czytający uwierzyli w panującą w mojej galerii konwencję;nie jestem przeciw komukolwiek,ale nie jestem za czynieniem komukolwiek zła.

maska33

maska33 2020-06-03

Nie mam o to pretensji.Dlatego już kilka dni temu dokonałem wpisu,który dziś ponawiam:
***
" Jedno przyszło mi do głowy,a dotyczy to każdego z nas:

-Tych czytających i komentujących.
-Tych czytających i milczących.
-I pozostałych (niezauważalnie?) zaglądających do mojej
galerii i będących w ciągłej rozterce.
Otóż ci co się boją,
umierają codziennie/ze strachu/.
A Ci co się nie boją,
umierają tylko raz.

ricky

ricky 2020-06-03

Bardzo lubię rozwiązywać krzyżówki, a żeby rozwiązać do końca bez czytania się nie obędzie,..czytać też lubię i w każdej wolnej chwili to czynię z tym że bardziej ''naukowo'' i czasem brak czasu na inną przyjemniejszą lekturkę..Co do dalszej części Twojej wypowiedzi niezmiennie podziwiam Twoją wiedzę ...i nie wszyscy mogą się takową znajomością pochwalić, a już o politycznych wypowiedziach, tych, co wg mnie powinni albo być oczytani albo chociaż znać podstawowe odpowiedzi na pytania nie wspomnę i czasem zastanawiam się gdzie oni kończyli szkoły, jakim sposobem zdobyli tytuły wyższych uczelni. a w dalszym ciągu myślę, że uważają nas za ''ciemnotę''...ech...brak słów...nie widzę jakoś po ostatnio przeczytanej książce "Demokracja - bóg, który zawiódł" Hansa-Hermanna Hoppego naszej różowej przyszłości.

helios7

helios7 2020-06-04

Zdjęcie z krzyżówką a pod nim tyle ważnych informacji. Do obozu w Berezie Kartuskiej dodano jeden wyraz i błąd zaczął się utrwalać. Jak można bazować na informacjach medialnych i do czego to prowadzi przeczytajcie otwierając link:
http://konkret24.tvn24.pl/swiat,109/byla-wzorem-dla-lalki-barbie-miala-pracowac-w-nasa-wczesniej-wymyslila-sobie-zyciorys,971768.html

davie

davie 2020-06-04

Powiem tak...zawsze czytam to, co jest
napisane pod zdjęciami. Wiersze, cytaty,
czy własne przemyślenia. Interesuje mnie
to, bo przez te wiadomości poznaję człowieka.
Staram się wyrobić własne zdanie i nie boję
się wypowiadać. Niestety z powodu licznych
obowiązków, nie mam tyle czasu, by
dyskutować. Pozdrawiam.

czes59

czes59 2020-06-04

Ciekawie piszesz i posiadasz ogromną wiedzę, podziwiam!

awangar

awangar 2020-06-05

Kiedyś były 'kwiatki z zeszytów szkolnych'...dziś bez tych zeszytów rosną..:-)

dodaj komentarz

kolejne >