Przyleciały wilgi i od razu las rozdzwonił się ich dźwięcznym śpiewem. Stawiają mnie na nogi już o świcie. Zrywam się z nadzieją, że którąś sfotografuję, ale one zawsze siadają na najwyższe i najgęstsze drzewa. Tym razem udało się.
basiaw 2015-05-12
Piękne zdjęcie :)
Moja ś.p. Babcia mówiła: - o, słychać wilgę, będzie deszcz -
Faktycznie potem padało :) Pozdrawiam.